Helikon Micro Med Kit

Apteczka, czyli opakowanie na środki opatrunkowe. W zasadzie wszystko może nią zostać, jeśli tylko jest łatwo rozpoznawalna pośród bagażu. Nie zmienia to faktu, że opakowania przeznaczone pod apteczki posiadają nierzadko ciekawe udogodnienia. Dlatego swój zestaw pierwszej pomocy przenoszę od roku w Micro Med Kit od Helikona.

Prostota jest szczytem wyrafinowania

Micro Med Kit jest budżetowym opakowaniem na środki pierwszej pomocy w przypadku niewielkich skaleczeń. Nie zmieścisz w niej stazy czy kilometrów bandaża. Ma natomiast zapewnić prosty dostęp do podstawowych opatrunków – i z tym radzi sobie doskonale. Owszem, można ją z powodzeniem zastąpić torebką strunową, Micro Med Kit oferuje jednak szereg udogodnień, który usprawiedliwia wydatek niecałych 20 PLN.

Zapinana na rzep nylonowa apteczka po wypełnieniu tworzy kwadrat o boku 8 cm. Po rozpięciu, umożliwia dostęp do dwóch komór. Jedna część posiada pojedynczą kieszeń o wymiarach użytkowych 7 x 7 cm. Po drugiej stronie znajduje się kieszonka o mierząca 5,5 x 7 cm, pod którą naszyto dwie przegródki wielkości 3 x 7 cm. Na górze apteczki przyszyto opatulony w gumową rurkę uchwyt. Z obu stron znajdują się taśmy ułatwiające otwieranie. Proste i funkcjonalne.

Zwyczajowa zawartość

Opisane powyżej wymiary mogą wydawać się niewielkie. W praktyce jednak wystarczają do upchnięcia dość rozbudowanego zestawu służącego do naprawy rozerwanych tkanek. W swoim egzemplarzu przenoszę:

• Do dezynfekcji płytkich zranień: gaziki nasączone alkoholem
• Do dezynfekcji zranień głębszych: saszetkę z Tribiotic
• Płytsze skaleczenia opatrzę plastrem, zwiniętym tak, by pasował do kieszonki 3 x 7 cm
• Na głębsze zranienia zastosuję gazę oraz opaskę o szerokości 5 cm i długości 4 metrów
• Na okazję złapania nie chcianego pasażera, mam w apteczce kleszczołapki
• Do wypłukania obcych ciał z oka posłuży sól fizjologiczna
• Opatrunki przytnę składanymi nożyczkami
• Z braku lepszego pomysłu gdzie je trzymać, w apteczce przenoszę też tabletki do uzdatniania wody.

Zastosowania praktyczne

Apteczka jest tym elementem ekwipunku, który im rzadziej używany, tym lepiej. Przez rok użytkowania miałem okazję zastosować ją dwa razy. W pracy, gdy kolega zaciął się (dość głęboko) nożem kuchennym i na szkoleniu Survivaltech, gdy innemu kursantowi omsknął się nóż. W obu przypadkach apteczki użyłem instynktownie. Nie musiałem tracić czasu na poszukiwanie odpowiednich środków opatrunkowych. Nic nie używanego nie wyleciało na glebę. W obu przypadkach po prostu skorzystałem z apteczki bez wcześniejszych ćwiczeń czy przygotowania.

Prosty zasobnik na artykuły pierwszej pomocy można popsuć na dwa sposoby: tworząc niezorganizowany odpowiednik torebki strunowej albo przesadzając z liczbą przegródek i kieszeni. Helikon uniknął obu tych pułapek i stworzył produkt, do którego pomimo wrodzonej złośliwości nie jestem się w stanie przyczepić. Dodatkowo sprzedaje go w bardzo uczciwej cenie. Polecam zatem z całego serca.